20.11.2008

Novembernebel 2008

Kolejny Turniej za nami.
Było naprawdę bardzo bardzo fajnie.
Zagraliśmy podczas weekendu osiem naprawdę niezwykle intensywnych i wyrównanych gier. Takich jakich na polskim turnieju możemy zagrać jedna maksymalnie dwie podczas weekendu.
Udało się wygrać cztery z nich. Pokonaliśmy gospodarzy Saxy Divers, dwa razy Endzonis Rostock i Pizza Volante.
Z Hallunken, Terribie Monkey i Funaten mieliśmy mecze na styku, niefartownie przegrane. Jedynie Tamiflu było trochę poza zasięgiem.
Gra całej drużyny wyglądała całkiem nieźle i chyba wszyscy byliśmy z siebie zadowoleni.
Bez dwóch zdań po tym turnieju trzeba napisać Girls Power
Drużyna dziewczynami stoi.
Kasia i Doro bardzo dobrze sprawdziły się cały czas handlujac. Mało która Niemka czy Czeszka umiała za nimi nadążyć. Dysk nie palił się w rekach i miało dość mało strat.
Sówka, Gosia i Balbina złapały naprawdę bardzo, bardzo dużo punktów!
Sporo jest jeszcze do poprawienia ale widać bardzo duże postępy - efekty treningu!
Reszta drużyny jak zawsze w normie. Fajnie grało się z Rogelem i Kocem za co wielka rispekta. Kolejni zawodnicy którzy zapisali ładna kartę w historii Spirit on Lemon.
Bardzo szkoda ze nie było z nami Barta i Szymona bo z nimi na pewno udało by się wygrać te mecze w których zabrakło naprawdę maleńko.
Ciesze się ze cały czas wszystko idzie w dobrym kierunku.
Myślę ze najbliższy rok da nam o wiele więcej szans gry na tego typu turniejach i dalszego rozwoju.
Spirit on Lemon - MVBT!

lipsk- listopad 2008

17.11.2008

Spirit on Lemon najlepsze w Kole!!!

W połowie października nasza drużyna Spirit on Lemon udała się do Koła gdzie odbył się pierwszy w historii tego małego miasta Turniej Pucharu Polski w Ultimate Frisbee. Była to zarazem przedostatnia kolejka tegorocznej rywalizacji w ramach Pucharu.
Sobotnie mecze udało nam się w wiekszosci wygrac, jedynie wrocławskie WD40 postawilo na tyle trudne warunki że mecz zakonczyl się remisem, co jednak nie przeszkodzilo nam w zajęciu pierwszego miejsca w grupie.
W niedzielne południe w meczu półfinalowym pononaliśmy dość wyraźnie poznańską "Uwage", żeby w finale po raz kolejny spotkać się z naszym głównym w ostatnim czasie rywalem RJP Squad.
Po zaciętym meczu wygraliśmy jednym punktem po raz kolejny potwierdzając nasze umiejętności.
Cały weekend był bardzo udany i napewno chętnie wrócimy do Koła za rok.
Przed nami już tylko "Jozbee 2008" gdzie pojedziemy postawić przysłowiową "kropkę nad i" !!!!

Frisbee Kołem się toczy 2008